Astronomowie z Australijskiego Uniwersytetu Narodowego (ANU) rozpoczęli program poszukiwania tajemniczej 9. Planety Układu Słonecznego i zapraszają astronomów-amatorów do wzięcia w nim udziału. Na czele projektu stanął astrofizyk doktor Brad Tucker.
Istnieje możliwość znalezienia w Układzie Słonecznym planety, której żaden człowiek wcześniej nie widział – mówi Tucker. W ostatnim czasie w środowisku naukowym coraz więcej mówi się o możliwości istnienia takiej planety, jednak nikt jej dotychczas nie znalazł. Ukazało się jednak kilka prac naukowych wskazujących, że jej istnienie wyjaśniałoby pewne zauważone anomalie. Wskazują na to orbity takich obiektów jak L91, Niku, obiektów w Pasie Kuipera, a szwedzcy naukowcy uznali, że 9. może być obcą planetą przechwyconą przez Słońce.
Uważamy, że 9. Planeta to superZiemia. Jej masa jest około 10-krotnie, a średnica około 4-krotnie większa od naszej planety. Jest ona zimna i znajduje się bardzo daleko, około 800 razy dalej niż Ziemia od Słońca. I jest bardzo tajemnicza – stwierdza Tucker.
Współpracujący z ANU amatorzy będą mogli wykorzystać witrynę Zooniverse do przeglądania setek tysięcy zdjęć wykonanych przez teleskop SkyMapper. Teleskop wykona też po 36 zdjęć każdej z części południowego – mniej zbadanego – nieboskłonu, które będzie można porównywać pod kątem zmian, jakie zaszły na firmamencie. Praca poszukiwaczy będzie polegała właśnie na znalezieniu zmian, mogących wskazywać na obecność nieznanej planety. To nie jest skomplikowane. Tak naprawdę chodzi o znajdowanie różnic. Później wystarczy zaznaczyć miejsce, w którym widzimy różnicę, a my zajmiemy się już resztą – mówi doktor Tucker. W ten sposób można znaleźć nie tylko planetę, ale wiele innych interesujących nieznanych obiektów. Jeśli znajdziesz asteroidę czy planetę karłowatą, nie będziesz mógł nazwać jej od swojego imienia. Ale będziesz mógł ją nazwać po swojej żonie, bracie czy siostrze. Musimy tutaj przestrzegać zasad Międzynarodowej Unii Astronomicznej – dodaje uczony.
Oczywiście do tego typu zadań można zaprzęgnąć komputery, ale australijscy naukowcy liczą na to, że w poszukiwania 9. Planety zaangażują się miliony osób. A żaden współczesny komputer nie będzie lepszy od olbrzymiej rzeszy pasjonatów.
SkyMapper to jedyny teleskop na świecie, który fotografuje cały południowy nieboskłon. Do miejsc, które może obserwować nie mają dostępu teleskopy umieszczone bardziej na północy.
0 komentarzy