W niedzielny, wczesny i rześki poranek 1 lipca, już dwudzieste siódme z kolei Dni Górowa Iławeckiego przeszły do historii regionu. Przeszły mocnym i głośnym akcentem, bowiem właśnie nad ranem zakończyła się zabawa ludowa pod otwartym niebem w parku miejskim. Bawiła się na niej kilkusetosobowa publiczność z miasteczka, okolicznych miejscowości i goście – miłośnicy muzyki, występujących na parkowej scenie zespołów, tańców, napoi, przekąsek, wszelkich proponowanych atrakcji, słowem, amatorzy dobrej plenerowej zabawy.
W części oficjalnej uroczystości, rozpoczętej w godzinach popołudniowych w piątek 29 czerwca, Burmistrz Górowa Iławeckiego Jacek Kostka zaprosił na scenę przybyłe do Górowa delegacje zaprzyjaźnionych regionów Niemiec, Rosji, Ukrainy oraz Polski celem podpisanie odnowionej umowy partnerskiej, w której zaznaczono: Dobre stosunki i wzajemne zrozumienie miedzy Państwami są wyrazem zgody i potwierdzeniem chęci dalszej współpracy w zakresie corocznych wymian młodzieży, wymiany doświadczeń, rozwijania wspólnych projektów i środków wsparcia, a także współpracy naszych muzeów i ich wystaw z okazji 20 jubileuszu partnerstwa.
Część artystyczną rozpoczęły swoimi występami tanecznymi dzieci z przedszkola miejskiego oraz szkoły podstawowej. Po nich na scenie pojawili się muzycy z zespołu Anker rozpoczynając tym samym maraton zaplanowanych i ogłoszonych koncertów, trwający do późna w nocy, a właściwie do rana następnego dnia.
Mocnym akcentem soboty był wjazd na płytę przed scenę kilkudziesięciu motocykli, spośród których niewątpliwie najbardziej wyróżniał się ucharakteryzowany duet na udekorowanym w wojskowym stylu motorze z bocznym koszem. W ten sposób XXVII Dni Górowa Iław. uświetnili bajkarzy ze ZJAWY wraz z przyjaciółmi z Lidzbarka Warmińskiego, Bartoszyc i innych miejscowości..
W sobotę też z okazji obchodów święta miasta rozegrany został Turniej Siatkówki Plażowej. Wzięły w nim udział zespoły z Górowa Iław., Bartoszyc, Wojciech, Węgorzewa, Olsztyna, Dobrego Miasta i Pieniężna.
Publiczności wyraźnie zaczęło przybywać wieczorem, kiedy to na scenie zaczęły pojawiać się przewidziane programem obchodów znane, i może trochę mniej znane grupy muzyczne. Najważniejsze, że można było całkiem spokojnie, wesoło, miło i bezpiecznie zabawić się w gronie przyjaciół. Najwytrwalsi bawili się do końca, nawet do momentu wkroczenia do parku miejskiego ekip sprzątających.
Niewątpliwie XXVII Dni Górowa Iławeckiego były imprezą barwną i wesołą, dosyć huczną, z dużą frekwencją i zapewne nie półdarmową.
0 komentarzy