Ciepłe i słoneczne weekendy bez wątpienia zachęcają do wędrówek, a tym bardziej dwa lata pandemii, zupełnie nie sprzyjające turystyce, spotęgowały potrzebę wyroszenia nieco dalej, niż tylko do najbliższego sklepu czy apteki.
Wartych odwiedzenia zakątków mają Warmia i Mazury wiele. Jednym z ciekawszych miejsc, godnych naszej uwagi, jest Kanał Mazurski z jego hydrotechnicznymi budowlami, czy może, dokładniej, ruiny nigdy nie ukończonej inwestycji. Niemniej próbując go zwiedzić, można natknąć się na przykre niespodzianki zafundowane miłośnikom dawnych budowli technicznych przez miejscowych. Mianowicie, za zaparkowanie pojazdu na kawałku klepiska, mogą zażądać opłaty, na przykład 5 zł. Swoje zachowanie tłumaczą nic nie znaczącym papierkiem pozbawionym ceny, numeru i pieczątki.
Tak więc zwiedzenie skądinąd interesującej śluzy w Leśniewie (gmina Srokowo) kończy się niemiłym spotkaniem, co skutecznie niweczy doznania estetyczne.
(bt)
0 komentarzy