Tylko około 60 km (drogą) mamy do Zalewu Wiślanego, a tak to właściwie do Morza Bałtyckiego, bowiem oddzielone jest ono od niego jedynie Mierzeją Wiślaną (przekopywaną właśnie w celu utworzenia kanału żeglugowego).
Warto otóż wybrać się nad Zalew i zatrzymać się we Fromborku, miasteczku Mikołaja Kopernika, w którym powstało jego genialne dzieło „De Revolutionibus” i gdzie dokonał on żywota, i został pochowany w bazylice katedralnej pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i św. Andrzeja Apostoła.
W te wakacje na pomysł odwiedzenia Fromborka i Wzgórza Katedralnego wpadło wielu turystów (na pewno swoje zrobiła pandemia i lockdowny), więc należy mieć na uwadze to, że zwiedzanie odbywać się będzie raczej w bardziej licznym towarzystwie, niekoniecznie głęboko skupionym na zapoznawaniu się z ciekawą historią i wspaniałymi zabytkami.
Wstęp do każdego obiektu (katedra, dzwonnica, pałac biskupi, wieża Kopernika) jest płatny oddzielnie, niemniej z całą pewnością należy zebrać siły i wspiąć się na taras widokowy dzwonnicy, zwiedzając po drodze wystawę rzeźb aniołów chrzcielnych, aby po podołaniu krętych betonowych schodów pozachwycać się niezwykłej urody panoramą okolicy.
bt
0 komentarzy