Piknik odrodził się po kilku latach niebytu. Przyczyny znane: pandemia covid 19, kwarantanna, wojna. Dosyć tego, aby poważnie wstrzymać się „na trochę” od scenicznych i plenerowych rozrywek.
W tegorocznych spotkaniach z filmowym humorem Stanisława (Sylwestra) Barei, organizowanych przez górowską „Barkę”, wzięły udział, prócz samych gospodarzy, jeszcze trzy ośrodki i ich podopieczni: SDS (Środowiskowy Dom Samopomocy) Lidzbark Warmiński, SDS (Środowiskowy Dom Samopomocy) Bartoszyce, DPS (Dom Pomocy Społecznej), Kamińsk. Przybyło trochę publiki, ale nie za wiele. Były też VIP-y, ale szybko się gdzieś rozproszyły.
Organizatorzy zadbali o odpowiednią atmosferę, którą z całą pewnością wzmocniła tematyczna wystawa autentycznych artefaktów z okresu PRL-u oraz plakatów uzupełniających. W tym samym duchu były także prezentowane i podawane dania kulinarne „z epoki”.
Na program dnia złożyły się:
– prezentowane na ekranie, a następnie odgrywane przez podopiecznych scenki z filmów mistrza Barei;
– plenerowe konkursy sportowe i rekreacyjne;
– karaoke;
– zabawa taneczna w rytm (a jakże) szlagierów z dawnych lat;
– poczęstunek i dużo napojów.
Była jeszcze wystawa sprzętu motoryzacyjnego z przed lat, oldtimerów. Może nie było tego zbyt wiele (raptem dwie sztuki), niemniej i to mogło wystarczyć, by przypomnieć klimat dawnych lat, czy wzbudzić zainteresowanie nim.
* * *
Zainteresowani mogą z dawną motoryzacją naocznie zapoznać się na dorocznej „Motomajówce” w Krośnie koło Ornety (a więc nie tak daleko od nas). My natomiast w galerii prezentujemy trochę motoryzacyjnych symboli. Większość to oznaki powiązane głównie z motocyklami ale właśnie przede wszystkim nimi się wtedy podróżowało. Szczególnie „na prowincji”.
(bt)
0 komentarzy